7. I wojna światowa

Początki wojny - rok 1914. Bezpośrednią przyczyną wybuchu I wojny światowej było zamordowanie przez serbskiego spiskowca w Sarajewie w dniu 28 czerwca 1914 r. austriackiego arcyksięcia Franciszka Ferdynanda Habsburga. Była to jakby iskra, zapalającą lont od beczki prochu, jaką były dwie wielkie koalicje wojskowe państw europejskich: centralnych - Prus i Austro-Węgier oraz ententy - Francji, Rosji i Wielkiej Brytanii. Po miesiącu not dyplomatycznych, oskarżeń, protestów, ultimatum i mobilizacji, w dniu 28 lipca Austro-Węgry wypowiedziały wojnę Serbii, 1 sierpnia Rzesza Niemiecka Rosji i 3 sierpnia Francji, 4 sierpnia Wielka Brytania Niemcom, 6 sierpnia Austro-Węgry Rosji, zaś 12 sierpnia W. Brytania wraz z Francją Austro-Węgrom.
Działania wojenne rozpoczęły się od napaści wojsk niemieckich na neutralną Belgię, przez którą pomaszerowały na Francję. Na froncie wschodnim Niemcy rozpoczęli swą ofensywę 4 sierpnia od zbombardowania i spalenia przygranicznego Kalisza w Kongresówce. Sprawy polskie nie były w żadnym stopniu powodem rozpoczęcia wojny, jednakże od samego początku stały się bardzo istotnym jej czynnikiem, gdyż przez ziemie polskie miały przebiegać główne fronty wojenne państw centralnych przeciwko Rosji. Społeczność polska wybuch wojny pomiędzy zaborcami przyjęła wprost z entuzjazmem, łącząc z nią nadzieje na "wybicie się Polski na niepodległość". Realnie te nadzieje materializowały się we współdziałaniu różnych polskich organizacji, stronnictw, czy partii politycznych bądź z Rosją, bądź z Niemcami i Austro-Węgrami.
Opcję prorosyjską reprezentowało głównie Stronnictwo Narodowej Demokracji, kierowane przez Romana Dmowskiego. W listopadzie 1914 r. z jego inspiracji, w wyniku połączenia SND i Stronnictwa Polityki Realnej powstał Komitet Narodowy Polski, z siedzibą w Warszawie, którego zadaniem miało być utworzenie ze zjednoczonych ziem polskich autonomicznego państwa pod protektoratem rosyjskim. Następnie staraniem KNP utworzony został polski Legion Puławski, zwany tak od miejsca postoju, a liczący ok. tysiąca ochotników, z których uformowano dwie drużyny piechoty i dwie sotnie konnicy. Dalszy pobór hamowany był przez władze rosyjskie, gdyż zgłaszający się i tak podlegali mobilizacji, tyle że do wojska rosyjskiego. Oddziały Legionu w październiku 1915 r. przekształcone zostały w Polską Brygadę Strzelecką. Późniejszy ich udział w walkach u boku Rosji na froncie był marginalny.
Większe znaczenie miała działalność społeczna Komitetu Narodowego. Współtworzył on liczne obywatelskie Komitety Gminne, Wiejskie, Powiatowe i Miejskie oraz koordynujący działalność ich wszystkich - Centralny Komitet Obywatelski. Zajmowały się one warunkami życia, pomocą żywnościową i finansową, działalnością kulturalną i oświatową całej społeczności polskiej b. Królestwa.
Natomiast prawie wszystkie organizacje polityczne w Galicji i Poznańskiem na początku wojny orientowały się na współpracę z Rzeszą Niemiecką i Austro-Węgrami. Najpoważniejszą rolę odegrał, powstały w Krakowie 16 sierpnia 1914 r. Naczelny Komitet Narodowy, grupujący przedstawicieli wszystkich stronnictw polskich: Komisji Skonfederowanych Stronnictw Niepodległościowych, konserwatystów i ludowców galicyjskich. Komitet Narodowy dążył do połączenia Galicji z Kongresówką w jedno autonomiczne państwo polskie w ramach Austro-Węgier. Już w pierwszych miesiącach wojny z inspiracji NKN utworzone zostały pod dowództwem austriackim, ale z polską komendą: Legion Zachodni w Krakowie i Legion Wschodni we Lwowie. Każdy liczył po dwa pułki piechoty i 2-3 szwadrony kawalerii.
Lecz pierwsze zbrojne wystąpienie samodzielnych oddziałów polskich przypadło w udziale Kompani Kadrowej Józefa Piłsudskiego. Kompania ta, licząca 144 żołnierzy, utworzona została 3 sierpnia z połączenia Związku Strzeleckiego i Polskich Drużyn Strzeleckich, jakie zorganizował Piłsudski w ciągu kilku lat pobytu w Galicji. W dniu 6 sierpnia Kompania wymaszerowała z krakowskich Oleandrów, przekroczyła granicę Galicji w rejonie Słomnik i zajęła Kielce. Zamiarem Piłsudskiego było dotarcie do Warszawy przed wojskami pruskimi, przy założeniu, że Rosjanie na obszarach do Wisły nie będą stawiać oporu.
Przed wymarszem oddziału Piłsudski zablefował wobec Komisji Skonfederowanych Stronnictw, że w Warszawie utworzony został tajny Rząd Narodowy, który mianował go komendantem polskich sił zbrojnych. Zdezorientowana Komisja ogłosiła podporządkowanie się Rządowi Narodowemu, lecz maskarada Piłsudskiego po kilku dniach wyszła na jaw. Poza tym Rosjanie kontratakowali na linii Pilicy, odbili Kielce i wyparli strzelecką Kompanię Kadrową z powrotem do Galicji. Nie sprawdziły się też przewidywania, że polski oddział zostanie serdecznie przyjęty przez polską ludność w Kongresówce i szybko zasilony przez licznych ochotników. Władze austriackie zażądały więc rozwiązania lub włączenia oddziałów strzeleckich do formacji austriackich Landsturmu. Ostatecznie we wrześniu strzelcy Piłsudskiego zostali wcieleni do polskiego Legionu Zachodniego jako 1. Pułk Piechoty, a sam Piłsudski z „Komendanta Wojska Polskiego" został dowódcą tegoż pułku. W pierwszych miesiącach wojny na froncie wschodnim rozegrane zostały dwie kampanie wojenne. Na północnym odcinku frontu w ciągu kilku tygodni sierpnia dwie armie rosyjskie zajęły ok. połowy terytorium Prus Wschodnich, poczym w ostatnich dniach miesiąca doszło tam do rozstrzygającej bitwy pod wsią Tannenberg (Stębark). Zakończyła się ona wielkim zwycięstwem wojsk niemieckich, dowodzonych przez gen. Paula von Hindenburga. Do grudnia 1914 r. po kolejnym dużym zwycięstwie w rejonie Jezior Mazurskich, Niemcy wyparli Rosjan z Prus Wschodnich.
Natomiast na „polskim” odcinku frontu wschodniego wojska niemieckie, uderzające od strony Wielkopolski zatrzymane zostały na przedpolach Warszawy, zaś ofensywa wojsk austriacko-węgierskich, rozpoczęta 23 sierpnia w Kieleckiem i na Lubelszczyźnie załamała się w bitwach pod Lwowem i Gródkiem Jagiellońskim. Rosjanie kontratakując odbili Łódź, parli na Śląsk i Kraków oraz oblegli twierdzę Przemyśl i dotarli do Karpat w rejonie Gorlic. Po kolejnej ofensywie austriacko-pruskiej i ponownym kontrnatarciu rosyjskim fronty ustabilizowały się pod koniec 1914 r. na wiele miesięcy na linii rzek Bzury, Nidy i Dunajca. W walkach tych obie strony posiłkowały się polskimi siłami zbrojnymi.
Po stronie rosyjskiej walczył Legion Pułaski, po austriackiej dwa Legiony Wschodni i Zachodni, przy czym już we wrześniu Legion Wschodni został rozwiązany, a jego część z gen. Józefem Hallerem wcielona, jako II Brygada, do Legionu Zachodniego, zwanego odtąd Legiony Polskie i dzielącego się na dwie Brygady. Zaś Józef Piłsudski został 15 listopada awansowany z pułkownika na brygadiera i mianowany dowódcą I Brygady. Latem 1915 r. utworzona została jeszcze III Brygada, pod dowództwem gen. Bolesława Roji. Łącznie w 1916 r. wszystkie trzy brygady legionowe liczyły do 20 tys. żołnierzy.
Lecz o wiele więcej Polaków walczyło i ginęło jako rekruci w armiach państw zaborczych (do końca wojny ponad 2 mln). Troszcząc się o ich ducha bojowego, oraz mając na względzie znaczenie potencjału gospodarczego ziem polskich dla celów wojennych, rządy wszystkich trzech mocarstw zaborczych wielekroć zwracały się z uroczystymi proklamacjami i obietnicami utworzenia, po zwycięskiej wojnie, państwa polskiego na zdobytych na przeciwniku terytoriach. Z taką proklamacją do Polaków wystąpił np. już 14 sierpnia 1914 r. dowódca wojsk rosyjskich arcyksiążę Mikołaj Mikołajewicz, powołując się na „niezardzewiały miecz spod Grunwaldu” i zapowiadając połączenie wszystkich trzech zaborów w jedną Polskę, pod berłem Cesarstwa Rosyjskiego, wolną „...we wierze, języku i samorządzie”.
I wojna światowa rozgrywała się na wielu obszarach Europy i świata. Najważniejszym z nich i decydującym dla wyników wojny była płn.-wsch. Francja, gdzie starły się armie niemieckie z francusko-angielsko-amerykańskimi. Od początku działań wojennych na tym zachodnim froncie wojennym brały udział milionowe armie, dobrze uzbrojone i zaopatrzone. Po zajęciu Belgii i po wielkich bitwach pod Liege, Ypres, nad rzekami Mozelą, Mozą i Marną, Niemcy byli bliscy zdobycia Paryża, który ostrzeliwali z ciężkich dział. Stolica Francji uratowana została jednakże dzięki szybkiemu przerzuceniu posiłków wojskowych zarekwirowanymi 600 taksówkami paryskimi.

Działania wojenne w latach 1915/1916. Na froncie wschodnim rok 1915 rozpoczął się od ofensywy wojsk austriacko-węgierskich w rejonie Karpat Wschodnich, gdzie m. in. rozegrały się bardzo krwawe walki o Przełęcz Dukielską. Jednakże Rosjanie odparli tę ofensywę, a nawet zdobyli w marcu twierdzą Przemyśl. Natomiast pełnym zwycięstwem zakończyła się kolejna ofensywa wojsk niemieckich na północy, gdzie opanowały one znaczne terytoria Litwy i Kurlandii. Przełamanie frontu rosyjskiego na południu nastąpiło dopiero w maju pod Gorlicami, poczym armie austro-niemieckie podjęły ofensywę na całej linii swego frontu wschodniego.
Cofające się wojska rosyjskie stosowały częściowo taktykę spalonej ziemi, niszcząc za sobą mosty, stacje kolejowe, obiekty przemysłowe, elektrownie, paląc wsie i dwory. Część ludności była przymusowo ewakuowana, wielkie masy ludności uciekały przed frontem, ludzie związani z władzami rosyjskimi, czy stronnictwami antyniemieckimi wyjeżdżali w głąb Rosji, m.in. przewodniczący Narodowej Demokracji, R.Dmowski, wraz z kierownictwem obozu endeckiego, udali się do Petersburga.
Do końca lata wszystkie terytoria Galicji i b. Królestwa Polskiego znalazły się pod okupacją austro-niemiecką, przy czym Warszawa zajęta została 5 sierpnia. Królestwo podzielono wtedy na dwa general-gubernatorstwa: austriackie, obejmujące terytoria Kielecczyzny i Lubelskie oraz niemieckie, zajmujące resztę ziem b. Królestwa wraz z Warszawą.
Opuszczając Warszawę, władze rosyjskie przekazały zarząd nad miastem Centralnemu Komitetowi Obywatelskiemu, uznając polskie Komitety Obywatelskie jako przedstawicielstwo ludności i akceptując ich społeczno-administracyjną działalność wśród ludności polskiej. Prezes Centralnego Komitetu książę Zdzisław Lubomirski mianowany został przez gubernatora niemieckiego prezydentem Warszawy, potem faktycznie reprezentował wobec władz niemieckich nie tylko stolicę, ale cały kraj. Polskie Komitety Obywatelskie kontynuowały następnie swą społeczno-gospodarczą działalność jako placówki Rady Głównej Opiekuńczej (RGO), ratując ludzi przed głodem i nędzą. W zakresie spraw oświaty ich staraniem w listopadzie uruchomiony został Uniwersytet i Politechnika Warszawska.
W ogóle w Warszawie i b. Królestwie Polskim szkolnictwo, sądownictwo, administracja samorządowa i policja przeszły w całości w ręce Polaków. Ujawniły się liczne organizacje polityczne, jak PPS, Narodowy Związek Robotniczy, Centralny Komitet Narodowy. Pod ich egidą odbywały się liczne zebrania i zgromadzenia ludności. Władze niemieckie pozwoliły także na obchody rocznic o wydźwięku antyrosyjskim np. Święta 3 Maja, powstania listopadowego itp. Zaczęły się ukazywać prasa i literatura wszelkich odcieni politycznych, wszak kontrolowane przez niemiecką cenzurę woskową.
Na koniec 1915 r. front wschodni państw centralnych przebiegał wzdłuż linii Tarnopol - Łuck - Pińsk - Baranowicze - Dźwina - Ryga. U boku wojsk austriacko-niemieckich w walkach 1915 i 1916 r. brały udział wszystkie trzy brygady Legionów Polskich. II Brygada walczyła na Rusi Zakarpackiej w Karpatach Wschodnich, na Węgrzech oraz w Galicji w rejonie Stanisławowa, Kołomyi i Śniatynia. Jej najbardziej znanym epizodem wojennym były bitwa pod Mołotkowem (29 październik 1914) i szarża ułanów pod Rokitną (13 czerwiec1915). Natomiast I i III Brygady przeszły szlak bojowy Podhale-Kielce-Lublin-Wołyń, staczając największe swe bitwy z Rosjanami pod Łowczówkiem (22-25 grudzień 1914) koło Tarnowa, Konarami (16-25 maj 1915) w płd. wsch. Kielecczyźnie i pod Kostiuchnówką (5 listopad 1915 i 4 lipiec 1916) nad rzeką Styr na południowym Polesiu. Od października 1915 wszystkie trzy brygady legionowe walczyły na Wołyniu, gdzie w czerwcu 1916 brały udział w walkach obronnych przed ofensywą Brusiłowa.
Na froncie zachodnim w 1915 r., także w 1916 r., miały miejsce bardzo krwawe walki w północno-zachodniej Francji. W 1916 r. Niemcy, przy użyciu potężnej artylerii, trzykrotnie przeprowadzili wielkie ofensywy pod Verdun, a Brytyjczycy dwukrotnie nad rzeką Sommą, używając czołgów (po raz pierwszy). Obliczone one były na wykrwawienie przeciwnika i faktycznie spowodowały śmierć ponad miliona żołnierzy, lecz nie przynosiły rozstrzygającego zwycięstwa żadnej z walczących stron. Na wschodnim, rosyjskim froncie w roku 1916 poważniejsze działania wojenne prowadzone były jedynie w Bukowinie na terytorium Rumunii.
Po sierpniu 1915 r. nie było już frontów wojennych na terytoriach polskich, lecz sytuacja gospodarcza kraju i warunki życia pogarszały się nieustannie. Przyczyniały się do tego rabunkowa eksploatacja przez okupantów dla celów wojny, bezwzględne rekwizycje żywności i przymusowe wywózki ludzi do pracy w Rzeszy, upadek produkcji przemysłowej i rolniczej, wysoka inflacja cenowa i bezrobocie. Stąd nastroje ludności polskiej były coraz bardziej wrogie wobec wszystkich okupantów i zaborców i narastały jej aspiracje niepodległościowe.
Duże znaczenie dla sprawy polskiej miało ogłoszenie 5 listopada 1916 r. w Warszawie i Lublinie przez obu generałów-gubernatorów manifestu cesarzy Niemiec i Austrii, Wilhelma II i Franciszka Józefa I, zapowiadającego utworzenie po zakończeniu wojny Królestwa Polskiego z dziedzicznym monarchą i ustrojem konstytucyjnym. Miało ono obejmować mniej więcej terytorium byłego Królestwa Kongresowego. Poznańskie i Pomorze miało nadal pozostać w granicach Prus, a Małopolska i Wschodnia Galicja w granicach Austro-Węgier. W Warszawie manifest ten przyjęto prawie jak ogłoszenie niepodległości. Ustalono godło narodowe: orzeł biały ze złotą koroną na czerwonym tle, zmieniano nazwy ulic i burzono pomniki okresu zaboru rosyjskiego. Szczególnie uroczyście fetowano zwłaszcza przybycie do stolicy dwóch pułków legionowych z komendantem J. Piłsudskim.
Proklamacja Królestwa Polskiego przez cesarzy Niemiec i Austro-Węgier oprotestowana została przez Rosję, jako sprzeczną z prawami międzynarodowymi, nie pozwalającymi na mobilizację ludności na terenach okupowanych. Protest ten potwierdziła Międzynarodowa Komisja Sojusznicza, obradująca 15 listopada w Paryżu (Francja, Wielka Brytania, Włochy, Rosja), która zapowiedziała równocześnie zjednoczenie po wojnie ziem polskich jako przyszłej równowagi europejskiej.
W dniui\ 6 grudnia powołano w Warszawie jakby namiastkę polskiego rządu, Tymczasową Radę Stanu (TRS), złożoną z 25 członków, Polaków, mianowanych przez władze okupacyjne, 15 z okupacji niemieckiej, 10 austriackiej. Rada miała za zadanie tworzenie zrębów administracji polskiej. Natomiast realną władzę na okupowanych terenach nadal sprawowali generałowie-gubernatorzy: niemiecki gen. Hans von Beseler i austriacki gen. Karl Kuk. Głównym zadaniem TRS, z punktu widzenia okupanta, było oczywiście zdobycie polskiego rekruta, co spotkało się jednak z wielkim oporem. Werbunkowi Polaków do Legionów przeciwstawiał się też, utworzony przez lewicową PPS-Frakcję Rewolucyjną Józefa Piłsudskiego, Centralny Komitet Narodowy, będący koalicją kilku niepodległościowych partii politycznych.
Równocześnie Piłsudski pełnił w TRS funkcję referenta Komisji Wojskowej, dzięki czemu mógł umocnić swą pozycję w kręgach wojskowych, jak również ograniczyć wpływy konkurencyjnej grupy płk. Władysława Sikorskiego, oraz nawiązać kontakty polityczne z organizacją Koło Międzypartyjne, grupującą prawicowe stronnictwa burżuazyjne. Uzyskiwał w ten sposób możliwość oparcia się na szerszej podstawie społecznej, niż pozwalała jego dotychczasowa działalność w lewicowej Polskiej Partii Socjalistycznej.

Rewolucja w Rosji. Od początku 1917 r. miały w Rosji miejsce liczne strajki, manifestacje i starcia zbrojne ludności, występującej przeciwko wojnie i katastrofalnej sytuacji żywnościowej w kraju. Buntowało się także wojsko i w całym kraju powstawały radykalne rewolucyjne Rady Robotniczo-Żołnierskie, które przejmowały lokalnie władzę i domagały się od cara liberalizacji gospodarki, demokratyzacji władzy i wycofania z wojny. Działanie te przybrały wnet formę rewolucji, której początek datuje się na 2 marca (18 luty wg kalendarza rosyjskiego). Gdy car rozwiązał Dumę, t.j. rosyjski parlament, 200 tys. robotników odpowiedziało strajkiem generalnym, przy czym wojsko odmówiło wystąpienia przeciwko strajkującym, bratając się z nimi.
Ukonstytuowały się wówczas Tymczasowy Komitet Wykonawczy Dumy i Piotrogrodzka Rada Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, które zebrały się nielegalnie i zażądały abdykacji cara, co nastąpiło 15 marca. Następnego dnia całkowitą władzę w Rosji przejął Rząd Tymczasowy, wyłoniony przez Dumę. Już 27 marca Piotrogrodzka Rada Delegatów R. i Ż., ogłosiła deklarację o zasadach samostanowienia narodów Rosji, w tym Polski. Podobnie Rząd Tymczasowy 30 marca ogłosił apel do Polaków o utworzenie na terenach etnicznie polskich państwa, związanego z Rosją ogólnosłowiańską unią militarną.
Wybuch rewolucji lutowej w 1917 r. w Rosji zmienił zasadniczo krajobraz wojenny w Europie. Cesarstwo Rosyjskie przestało istnieć, na jego miejscu pojawiła się republika parlamentarna. Zdestabilizowana została też wewnętrzna sytuacja w Austro-Węgrzech i Niemczech, gdzie również narastały nastroje antywojenne i w kwietniu miały miejsce wielkie strajki. Załamały się one jednakże, ponieważ związki zawodowe strajków nie poparły. Rząd Tymczasowy kontynuował wszak wojnę przeciwko państwom centralnym, podejmując w czerwcu ofensywę na Podolu i w Galicji, ale bez najmniejszego powodzenia, wobec wielkiego rozprężenia i niechęci żołnierzy do kontynuowania wojny.
Na głównym teatrze wojny, we Francji, działania wojenne w 1917 r. miały nadal charakter pozycyjny, a wznawiane co kilka miesięcy przez wojujące strony wielkie ofensywy (pod Verdun, nad Sommą, bitwa o Flandrię), nie przyniosły rozstrzygnięć. Tym nie mniej siły państw ententy wyraźnie uległy wzmocnieniu, po wypowiedzeniu Niemcom w dniu 6 kwietnia wojny przez Stany Zjednoczone Ameryki Północnej i zaangażowaniu ich milionowej armii w walkach na froncie francuskim.
W marcu cesarz Austro-Węgier Karol I Habsburg (Franciszek Józef I już nie żył) uznał przyszłe państwo polskie za obszar wyłącznych wpływów niemieckich i 10 kwietnia przekazał niemieckiemu generałowi-gubernatorowi warszawskiemu von Beselerowi polskie Legiony, jako „Polskie Siły Zbrojne - Polnische Wehrmacht”. W związku z tym Niemcy zażądali od wojska nowej przysięgi na wierność przyszłego Królestwa Polskiego i braterstwa broni z Niemcami i Austrią. Część pułków legionowych, zwłaszcza I i II brygady, odmówiła złożenia przysięgi, w tym Józef Piłsudski, który był zresztą głównym inspiratorem kryzysu przysięgowego.
Po upadku Rosji carskiej zmienił on mianowicie swą uprzednią orientację na państwa centralne, przewidując ich klęskę oraz zwycięstwo państw zachodnich. Wystąpił też wtedy demonstracyjnie z TRS, po czym 21 lipca został przez władze niemieckie aresztowany i wraz z płk. Kazimierzem Sosnkowskim przewieziony do twierdzy w Magdeburgu niedaleko Berlina. Inni żołnierze, którzy odmówili złożenia przysięgi, a pochodzili z zaboru niemieckiego, zostali internowani w obozach w Beniaminowie i Szczypiornie. Zaś ci, co pochodzili z zaboru austriackiego, wcieleni do oddziałów austriackich i skierowani na front włoski. Natomiast II brygada po przysiędze wysłana została na front austriacko-rosyjski na Bukowinie.
W 1917 r. na zachodzie Europy bardzo uaktywnił się Roman Dmowski, przewodniczący Stronnictwa Narodowej Demokracji, który opuścił Rosję w listopadzie 1915 r. i działał potem w Lozannie, Londynie i Paryżu. Od samego początku nawiązał liczne kontakty z dyplomatami i rządami państw zachodnich i słał im postulaty oraz memoriały w sprawie konieczności utworzenia niepodległego państwa polskiego, jako podstawowego gwaranta równowagi i ładu powojennego w Europie środkowowschodniej. Integrował w tym celu inicjatywy i organizacje polskie, działające w Anglii i Francji. Do czasu wybuchu rewolucji w Rosji ta działalność Dmowskiego nie wywierała jednakże większego wrażenia na rządach zachodnich, które uznawały sprawy polskie za wewnętrzne sprawy sojuszniczej Rosji.
Realizując konsekwentnie swe cele zaangażowania państw ententy w sprawy niepodległej Polski, w sierpniu 1917 r. Dmowski zorganizował w Lozannie Zjazd zagranicznych i krajowych działaczy kilku stronnictw i partii polskich. Na Zjeździe zawiązany został Komitet Narodowy Polski, jako organ przedstawicielski państwowości i narodu polskiego. Wkrótce zyskał on poparcie wielu dalszych krajowych i polonijnych organizacji politycznych oraz został uznany w ciągu września-listopada jako „oficjalna polska reprezentacja” przez Francję, Wielką Brytanię, Włochy i Stany Zjednoczone. Dmowski został prezesem, a równocześnie ministrem spraw zagranicznych KNP. Przejął też polityczne zwierzchnictwo nad tworzoną od 4 czerwca 1917 r. we Francji, na podstawie dekretu prezydenta R. Poincaregu, samodzielną Armią Polską (zwaną “Błękitną Armią” od koloru mundurów). Mianowicie dowództwo francuskie szukało rekruta po swych wielkich stratach wiosną 1917 r. w walkach z Niemcami. Do Błękitnej Armii werbowano polskich jeńców z armii niemieckiej i austro-węgierskiej oraz ochotników z Wielkiej Brytanii, USA, Kanady i Ameryki Południowej. Jej kadra oficerska złożona była z Francuzów, od października 1918 r. pod dowództwem gen. Józefa Hallera, przybyłego z Rosji.
Latem 1917 r. zawiązały się również różne polskie organizacje wojskowe w Rosji. Między innymi w Kijowie powstała na bazie Legionu Pułaskiego Dywizja Strzelców Polskich, przekształcona potem w I Korpus Polski, pod wodzą gen. Józefa Dowbór-Muśnickiego. Zachował on neutralność w wojnie domowej w Rosji, a wiosną następnego roku został rozwiązany przez Niemców. Zaś w lutym 1918 r., po zawarciu traktatu w Brześciu Litewskim między państwami centralnymi a nowopowstałą Ukraińską Republiką Ludową, zbuntowała się II Brygada Legionowa, dowodzona przez gen. J. Hallera, stoczyła bitwę pod Rarańczą (na Bukowinie) z oddziałami austriackimi, a następnie przekroczyła front i przeszła do Rosji, tworząc II Korpus Polski. W bitwie pod Kaniowem Korpus został rozbity przez Niemców, sam Haller przez Murmańsk przedostał się do Francji. Natomiast resztki II Korpusu (Czwarta Dywizja) odeszły pod Odessę, gdzie pod dowództwem Lucjana Żeligowskiego współdziałały z francuskimi wojskami przeciwko rewolucyjnej Rosji, do Polski przeszły dopiero w 1919 roku.
W Warszawie w sierpniu 1917 r. rozwiązana została Tymczasowa Rada Stanu W jej miejsce obaj gubernatorzy niemiecki i austriacki powołali 12 września Radę Regencyjną, złożoną z trzech arystokratów: arcybiskupa Aleksandra Kakowskiego, księcia Zdzisława Lubomirskiego i byłego członka rosyjskiej Rady Państwa, hrabiego Józefa Ostrowskiego. Miała ona działać jakby w imieniu nieistniejącego jeszcze króla w Królestwie Polskim. W grudniu Rada Regencyjna powołała Radę Państwa, to jest rząd, złożony z 12 ministerstw, z historykiem Janem Kucharzewskim na czele. Faktycznie w ręce Polaków przeszły sądownictwo i szkolnictwo, przystąpiono też do szkolenia kadr polskiej administracji państwowej. Zadecydowano również o utworzeniu Rady Stanu, jakby namiastki parlamentu narodowego.
W dniu 7 listopada (25 października wg kalendarza rosyjskiego) 1917 r. wybuchła w Rosji kolejna rewolucja. Po burżuazyjnej rewolucji lutowej Tymczasowy Rząd, kierowany przez A. Kiereńskiego, znajdował się pod wpływami prawicowych partii Dumy. Po szturmie i opanowaniu Pałacu Zimowego w Piotrogrodzie, będącego siedzibą rządu, władzę w kraju przejął Ogólnorosyjski Zjazd Delegatów Robotniczych i Żołnierskich, który proklamował utworzenie Republiki Radzieckiej. Zjazd powołał też nowy rząd Radę Komisarzy Ludowych pod kierownictwem Włodzimierza Lenina, przewodniczącego partii bolszewickiej, który kilka dni wcześniej powrócił do Piotrogrodu z Finlandii. Już w pierwszych dniach swego istnienia rząd radziecki ogłosił „Deklarację praw narodów Rosji do samostanowienia”. W dniu 15 grudnia nastąpiło zawieszenie broni z Niemcami, zaś 22 grudnia rozpoczęły się między Rosją a Austrią i Niemcami rokowania pokojowe w Brześciu Litewskim.

Koniec I wojny światowej, odrodzenie Polski. W styczniu 1918 r. rząd radziecki anulował wszystkie układy rozbiorowe Polski przez Rosję. Natomiast 8 stycznia 1918 r. prezydent Stanów Zjednoczonych W. Wilson przedstawił narodom świata 14-punktowy program powojennego ładu w Europie, w którym punkt 13. po-stulował utworzenie niezawisłego państwa Polskiego z dostępem do morza. Do czasu upadku Rosji carskiej sojusznicze państwa zachodnie traktowały aspiracje niepodległościowe Polaków jako wewnętrzne sprawy Rosji. Ostatecznie Wielka Brytania, Francja i Włochy opowiedziały się jednoznacznie za utworzeniem niepodległego państwa polskiego dopiero na Konferencji Międzysojuszniczej w Wersalu w dniu 3 czerwca.
Droga do odrodzenia się państwa polskiego po 123 latach zaborów została więc otwarta. Lecz niezbędne było jeszcze zakończenie wojny klęską Niemiec i Austro-Węgier. Tymczasem 9 lutego państwa centralne zawarły w Brześciu z nowopowstałą Ukraińską Republiką Ludową traktat, przyznający jej niepodległość, ziemie Chełmszczyzny i Podlasia, oraz pomoc wojskową w zamian za wielkie dostawy żywności. Poczym 19 lutego Niemcy, łamiąc zawieszenie broni z Rosją, rozpoczęli na wschodnim teatrze wojennym wielką ofensywę. Do połowy kwietnia, bez większego oporu zdezorganizowanych armii rosyjskich, zajęli terytoria nadbałtyckie po Zatokę Fińską, Białoruś, prawie całą Ukrainę po Charków i rzekę Don, a nawet Krym, wymuszając na Rosji zawarcie już 3 marca 1918 r. traktatu pokojowego w Brześciu Litewskim. Utwierdzał on absolutne upokorzenie Rosji i zwycięstwo Niemiec. Lecz równocześnie nie pozwalał na przerzucenie armii niemieckich, rozproszonych na wielkich wschodnich obszarach, na fronty zachodnie do Francji. A tam po trzech wiosenno-letnich ofensywach niemieckich w Pikardii, pod Ypres i Reims, w sierpniu-wrześniu alianci przeszli do natarcia, odrzucając Niemców poza granice Francji.
W międzyczasie w Rosji rozszalała się wojna domowa. Zbuntowani carscy generałowie Denikin, Kołczak, Wrangel, Krasnow opanowali wielkie terytoria na wschodzie i południu kraju. Wsparły ich szeroko zakrojone interwencje wojskowe ze strony Niemiec, Turcji, Wielkiej Brytanii, Japonii, Francji, Legionu Czeskiego i in. Do walki z nimi nowa władza radziecka utworzyła Armię Czerwoną, dowodzoną przez Lwa Trockiego.
Przekazanie Ukrainie, w traktacie z 9 lutego, przez państwa centralne Ziemi Chełmskiej, przyjęte zostało przez społeczność polską za jakby czwarty rozbiór. Rada Regencyjna wystosowała ostrą odezwę do władz niemieckich, miały miejsce wielkie strajki protestacyjne w Warszawie i całej Galicji, do dymisji podał się rząd Kucharzewskiego. Nowym premierem został Antoni Ponikowski, a od kwietnia wybitny finansista Jan Steczkowski. Wielkie postępy armii niemieckich w Rosji i zwycięstwa we Francji na wiosnę 1918 r. skłoniły jednakże rząd Steczkowskiego do próby uregulowania ze zwycięskimi Niemcami całokształtu spraw gospodarczych, prawno-administracyjnych, wojskowych i określenia wschodniej granicy z Ukrainą dla przyszłego Królestwa Polskiego.
Jednym z problemów było ukonstytuowanie 110-osobowej Rady Stanu jako organu prawodawczego. Wybory do niej odbyły się 9 lutego, a pierwsze posiedzenie w czerwcu. Nie potrafiła ona jednakże opracować konstytucji, ani rozszerzyć swej działalności wobec blokady władz niemieckich, i 7 października została rozwiązana przez Radę Regencyjną. W ten sposób obóz niepodległościowy, stawiający dotąd na współpracę z państwami centralnymi rozpadł się prawie całkowicie. Utrzymała się jedynie piłsudczykowska tajna Polska Organizacja Wojskowa (POW), która przestawiła się odtąd głównie na walkę z Niemcami.
Latem 1918 r. było już pewne, że państwa centralne wojnę przegrają. Austro-Węgry we wrześniu zaproponowały nawet rozpoczęcie rozmów pokojowych. Zagrożone klęską na frontach zachodnich Niemcy reprezentowały jeszcze znaczną siłę jedynie wobec Rosji na wschodzie. Ale największe zagrożenie dla obu mocarstw centralnych stanowiło szybkie narastanie wewnętrznych rewolucji społecznych. Ludność kajzerowskich Niemiec i cesarskich Austro-Węgier miała absolutnie dość wojny i w obaleniu swych monarchistycznych reżimów upatrywała uzyskanie upragnionego pokoju i lepszych, sprawiedliwszych rządów republikańskich.
W październiku 1918 r., w wyniku klęsk na Bałkanach, nastąpił rozpad Austro-Węgier. Żołnierze tego wielonarodowego państwa związkowego po prostu rozeszli się do swych krain i domów. Równocześnie poszczególne narodowości domagały się autonomii w monarchii, względnie niepodległości. Wtedy cesarz Karol 15 października ogłosił orędzie o możliwości zakładania komitetów narodowych. W Galicji zaistniała próżnia władzy i 28 października powstała Rada Narodowa Księstwa Śląska Cieszyńskiego, która zadeklarowała połączenie się z nieistniejącym jeszcze państwem polskim. Z kolei w Krakowie utworzona została Polska Komisja Likwidacyjna, pod przywództwem Wincentego Witosa, jaka po rozbrojeniu garnizonu austriackiego, przejęła władzę w mieście, a następnie w całej zachodniej Galicji. Nie udało się to we Lwowie, gdzie Polaków ubiegli Ukraińcy, z rozpadającej się armii austriackiej, którzy zajęli prawie całe miasto i ogłosili Lwów stolicą Zachodniej Ukraińskiej Republiki Ludowej. Rozgorzały tam następnie walki pomiędzy ludnością polską i ukraińską.
W tym samym okresie w Poznaniu i Zagłębiu Dąbrowskim utworzone zostały radykalno-rewolucyjne Rady Robotniczo-Chłopskie. Natomiast w dniu 7 listopada w Lublinie ukonstytuował się Tymczasowy Rząd Ludowy Republiki Polskiej z premierem Ignacym Daszyńskim, przywódcą Polskiej Partii Socjalistycznej i ministrem spraw wojskowych płk. Rydzem-Śmigłym, komendantem głównym POW, mianowanym z tej okazji generałem. Rząd ten tworzyli głównie socjaliści galicyjscy, to też ogłosili oni od razu swój program, który obejmował 8-godzinny dzień pracy; zniesienie wielkich majątków ziemskich; upaństwowienie lasów, kopalnictwa, ciężkiego przemysłu, banków i środków transportu; ubezpieczenia na starość, od chorób i bezrobocia; powszechne bezpłatne nauczaniu świeckie. Również w innych miastach i regionach spontanicznie powstawały różne niepodległościowe organy władzy na bazie istniejących lokalnych stronnictw, partii politycznych, lub organizacji wojskowych.
Ale najważniejsze były wydarzenia w stolicy. Z początkiem 1918 r. największą troską działającej w Warszawie Rady Regencyjnej stało się zabezpieczenie polskiej ludności przed widmem rewolucji. W dniu 12 października Rada przejęła władzę nad wojskiem polskim, tworzonym przez niemieckiego gubernatora Hansa von Beselera. Zaś 23 października powołała nowy gabinet ministrów z premierem Józefem Świeżyńskin, jednym z czołowych działaczy endeckiego SND. Nie uzyskał on jednakże żadnego poparcia społecznego i po kilku dniach podał się do dymisji.
W tym też czasie Rada Regencyjna w Warszawie przez wiele miesięcy starała się o uwolnienie Józefa Piłsudskiego, więzionego w Magdeburgu, widząc w nim jedynego polityka, który mógłby spacyfikować narastające napięcia społeczne w kraju. Zresztą Piłsudski internowany w Magdeburgu prowadził korespondencję z księciem Z. Lubomirskim, zapewniając go o swej lojalności wobec Niemców. Faktycznie komendant Józef Piłsudski uwolniony został w dniu 9 listopada z twierdzy magdeburskiej. W dniu tym abdykował cesarz Wilhelm II, proklamowana została Republika Niemiecka i wybuchła rewolucja ludowa w Berlinie. W tej krytycznej sytuacji władze niemieckie przypomniały sobie o Piłsudskim, że całą swą uwagę kierował na Rosję, a nigdy nie upominał się o Poznańskie czy Śląsk. Zwolniono więc go pilnie z więzienia magdeburskiego, przedstawiciele ministerstwa spraw zagranicznych zadbali o jego bezpieczeństwo i potraktowali z wielką kurtuazją. Po czym wieczorem specjalnym pociągiem, złożonym z parowozu i wagonu-salonki I klasy, Piłsudski wraz z Kazimierzem Sosnkowskim, przewiezieni zostali pod eskortą i opieką niemieckiego podhorążego von Gűlpena do Warszawy.
Do Warszawy przyjechali 10 listopada o godz. 7 rano. Na dworcu powitali ich ks. Z. Lubomirski, jako przedstawiciel Rady Regencyjnej, i grupa działaczy POW, z komendantem naczelnym A. Kocem. Przyjazd Piłsudskiego wywołał entuzjazm w mieście, gdyż jego pobyt w twierdzy magdeburskiej urósł w oczach społeczeństwa polskiego do symbolu niezłomnej walki z zaborcami. Już w nocy rozpoczęło się rozbrajanie warszawskiego garnizonu niemieckiego, w czym główną rolę odegrała konspiracyjna POW, zorganizowana przez Piłsudskiego w latach 1915-16.
Nazajutrz, 11 listopada, od rana ulicami Warszawy przeciągały demonstracje, domagające się ustąpienia reakcyjnej proniemieckiej Rady Regencyjnej. Faktycznie wieczorem przedstawiciele Rady Regencyjna, przekazali Piłsudskiemu władzę zwierzchnią i naczelne dowództwo nad wojskiem polskim (Polnische Wehrmacht), celem „utrzymania porządku w kraju wobec zagrożeń zewnętrznych i wewnętrznych”. Dzień ten po kilku latach ustalony został przez Sejm za święto narodowe - jako dzień powstania II Rzeczypospolitej Polskiej.

W tym samym dniu, 11 listopada 1918 r., w miejscowości Compagnie, 70 km od Paryża, w wagonie kolejowym Orient Express, będącym salonką dowódcy wojsk sprzymierzonych francuskiego marszałka Ferdynanda Focha, delegacja niemiecka podpisała układ kapitulacyjny, kończący I wojnę światową. Uczestniczyły w niej 33 państwa, zginęło 9,5 mln ludzi, a 20 mln było rannych. W wyniku wojny mapa Europy uległa zasadniczej zmianie. Na miejsce Rosji carskiej powstała Republika Radziecka, rozpadły się Austro-Węgry i powstało osiem nowych państw: Polska, Czechosłowacja, Węgry, Jugosławia, Litwa, Łotwa, Estonia i Finlandia. Cesarskie Niemcy i Austria stały się republikami.

<<< II Rzeczpospolita (1918 - 1926)

Powrót do strony głównej